Projekt z historii! To jest coś!
Nigdy tego nie robiliśmy, pachniało prawdziwym wyzwaniem.
Kiedy nasza pani od historii przeczytała tytuł: „Opowiem ci o wolnej Polsce”, od razu wszyscy zapalili się do działania. Wydawało nam się to ciekawe, twórcze i chyba: „nic łatwiejszego”- jak twierdzili niektórzy.
A jednak okazało się, że nie jest takim prostym zadaniem odnalezienie prawdziwego „Świadka Historii”, chociaż losy naszej ojczyzny były naprawdę burzliwe i dramatyczne.
W końcu udało się! Kombatanci 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej zgodzili się z nami porozmawiać. Przeprowadziliśmy cztery wywiady: z panem Władysławem Gąsiorowskim, panem Henrykiem Łukaszewskim, panem Czesławem Zającem oraz panem Józefem Stockim. Mieliśmy prawdziwą tremę, bo przecież debiutowaliśmy w roli „redaktorów”. Trzeba było przygotować pytania i umiejętnie prowadzić rozmowę.
A jednak okazało się, że nie jest takim prostym zadaniem odnalezienie prawdziwego „Świadka Historii”, chociaż losy naszej ojczyzny były naprawdę burzliwe i dramatyczne.
W końcu udało się! Kombatanci 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej zgodzili się z nami porozmawiać. Przeprowadziliśmy cztery wywiady: z panem Władysławem Gąsiorowskim, panem Henrykiem Łukaszewskim, panem Czesławem Zającem oraz panem Józefem Stockim. Mieliśmy prawdziwą tremę, bo przecież debiutowaliśmy w roli „redaktorów”. Trzeba było przygotować pytania i umiejętnie prowadzić rozmowę.
Nasi Świadkowie Historii okazali się otwartymi, pełnymi ciepła osobami. Chętnie, z ogromnym wzruszeniem, niekiedy drżącym głosem opowiadali o tamtych czasach, gdy walczyli, przemierzając szlak bojowy widzieli śmierć i zniszczenia. Poznaliśmy ciekawe, poruszające, niewyobrażalnie straszne, ale i chwilami zabawne historie. Panowie pokazywali nam pamiątki czasów II wojny światowej, które każdy z nich przechowywał jak drogocenny skarb przypominający czasy wojny, ale także niosący wspomnienia o przyjaciołach, wydarzeniach, które na zawsze pozostały w ich sercach.
Praca się toczy...
Po przeprowadzeniu wywiadów nadszedł czas na żmudną pracę, czyli transkrypcję. Udało nam się przebrnąć przez to zadanie i oto spotkała nas miła niespodzianka: wyjazd na Wołyń. Dzięki panu Krzysztofowi Krzywińskiemu udało się „załatwić” miejsca dla naszej grupy i oto rankiem 22 kwietnia „uzbrojeni” w kamerę, aparaty fotograficzne, dyktafon wyruszyliśmy wraz z nasza panią- Beatą Łukaszewską – Breś, autokarem na Ukrainę.
Wzięliśmy udział w uroczystościach z okazji 65 rocznicy przebicia z niemieckiego okrążenia oddziału dywizji Armii Krajowej. Na cmentarzu w Rymaczach wzięliśmy udział w uroczystej mszy świętej, założyliśmy wieniec i zapaliliśmy znicze pod pamiątkową tablicą.
Z cmentarza poszliśmy zobaczyć tory kolejowe, przy których walczyli i ginęli żołnierze 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Tam też wysłuchaliśmy opowieści pana Stockiego o tym, co stało się na Wołyniu w roku 1944.
Zrobiliśmy sobie wycieczkę po Rymaczach w poszukiwaniu „śladów Polaków”: do kościoła katolickiego, którym opiekują się Polacy, do szkoły, w której uczyły się dzieci już przed wojną. Po drodze usłyszeliśmy kolejne historie, które płynęły z ust Kombatantów…
Wzięliśmy udział w uroczystościach z okazji 65 rocznicy przebicia z niemieckiego okrążenia oddziału dywizji Armii Krajowej. Na cmentarzu w Rymaczach wzięliśmy udział w uroczystej mszy świętej, założyliśmy wieniec i zapaliliśmy znicze pod pamiątkową tablicą.
Z cmentarza poszliśmy zobaczyć tory kolejowe, przy których walczyli i ginęli żołnierze 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Tam też wysłuchaliśmy opowieści pana Stockiego o tym, co stało się na Wołyniu w roku 1944.
Zrobiliśmy sobie wycieczkę po Rymaczach w poszukiwaniu „śladów Polaków”: do kościoła katolickiego, którym opiekują się Polacy, do szkoły, w której uczyły się dzieci już przed wojną. Po drodze usłyszeliśmy kolejne historie, które płynęły z ust Kombatantów…
To były niezapomniane przeżycia…Staraliśmy się je utrwalić po powrocie. Zrobiliśmy prezentację multimedialną, a opowieści usłyszane w Rymaczach stworzyły kolejny obraz historii zapisany w cyfrowym archiwum wywiadów.
Kolejnym doświadczeniem nas jako młodych historyków był udział w całkiem poważnej konferencji. Sympozjum, zorganizowane przez pana Krzysztofa Krzywińskiego, odbyło się w naszej szkole- Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 6 w Chełmie, 28 kwietnia 2009r. poświecone było Wołyniowi w czasie II wojny światowej i 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Poczuliśmy się bardzo poważnymi uczestnikami, bo nie tylko słuchaliśmy referatów, lecz zadawaliśmy pytania. Poznaliśmy historię Wołynia, dzieje walk 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Nasze pytania dotyczyły spraw związanych z polityką, ale także z odczuciami ludzi, którzy szli do walki o ojczyznę. Interesowało nas przede wszystkim jak czuli się młodzi ludzie w obliczu tak dramatycznego czasu, jakim jest wojna, jak radzili sobie ze strachem, dramatem swoich bliskich, skąd czerpali siłę…I wszyscy mieliśmy podobne odczucia: wolność, Bóg, honor, ojczyzna- to wartości, które dla ludzi, którzy dziś stoją przed nami jako Kombatanci, wtedy byli nie tylko świadkami, lecz także twórcami historii, nie były tylko pustymi słowami…
Ostatnią częścią naszego zadania było przygotowanie filmu. Nadaliśmy mu tytuł „Rycerze Wołynia.”. To niezwykły materiał o zwykłych ludziach, którzy walczyli o wolną Polskę. Najtrudniejsze było wybranie jedynie części wypowiedzi Kombatantów, gdyż wszystkie były niezwykle ciekawe i warte pokazania. Na początku wspólnie opracowaliśmy scenariusz i podzieliliśmy się pracą. Nieco bardziej zorientowani w temacie, niż na początku, wiedzieliśmy już, co zrobić, by film zainteresował widza. Mamy nadzieję, że nasze starania nie poszły na marne i osiągnęliśmy pożądany efekt.
Dzięki realizacji projektu „Opowiem Ci o wolnej Polsce” wiele się nauczyliśmy o niedalekiej, choć niesamowicie ważnej i nieprawdopodobnej historii naszego narodu. Usłyszane opowieści niezmiernie nas zainteresowały. Wiemy, że po zakończeniu pracy z pewnością w dalszym ciągu będziemy zajmować się sprawą Wołynia. Postaramy się, aby pamięć o losach ludzi walczących na kresach przetrwała na zawsze.
Ostatnią częścią naszego zadania było przygotowanie filmu. Nadaliśmy mu tytuł „Rycerze Wołynia.”. To niezwykły materiał o zwykłych ludziach, którzy walczyli o wolną Polskę. Najtrudniejsze było wybranie jedynie części wypowiedzi Kombatantów, gdyż wszystkie były niezwykle ciekawe i warte pokazania. Na początku wspólnie opracowaliśmy scenariusz i podzieliliśmy się pracą. Nieco bardziej zorientowani w temacie, niż na początku, wiedzieliśmy już, co zrobić, by film zainteresował widza. Mamy nadzieję, że nasze starania nie poszły na marne i osiągnęliśmy pożądany efekt.
Dzięki realizacji projektu „Opowiem Ci o wolnej Polsce” wiele się nauczyliśmy o niedalekiej, choć niesamowicie ważnej i nieprawdopodobnej historii naszego narodu. Usłyszane opowieści niezmiernie nas zainteresowały. Wiemy, że po zakończeniu pracy z pewnością w dalszym ciągu będziemy zajmować się sprawą Wołynia. Postaramy się, aby pamięć o losach ludzi walczących na kresach przetrwała na zawsze.


